Każdy mały zuch marzy, by zostać strażakiem. Dzięki mamie naszej Madzi- Pani Iwonce, mogliśmy przeżyć prawdziwą przygodę w remizie strażackiej. Najpierw Florek wraz ze swoim przyjacielem Smkiem opowiedzieli nam jak zachować się w czasie zagrożenia pożarowego. Potem musieliśmy się ewakuować, bo niespodziewanie zapalił się piekarnik, który na szczęście nasi mali bohaterowie ugaslili na czas. Zobaczcie