Każdy lubi od czasu do czasu pobujać w obłokach. Specjalistami w tej dziedzinie zostały ostatnio Motylki. W minionym tygodniu z wielkim zapałem odkrywały wszelkie możliwe tajemnice chmur, chmurek i  obłoczków. Najpierw poznały proces powstawania chmur i sprawdziły ile kropelek wody zmieści się w chmurze, zanim spadnie z niej na nasze głowy deszcz. Następnie odkryły tajniki niezwykłej sztuki przepowiadania pogody z chmur – dowiedziały się z jakich chmur spadnie deszcz, jakie zwiastują burzę , a jakie przepowiadają nam piękny i słoneczny dzień.  Nie mogło obyć się również bez obserwacji prawdziwych chmur, na którą Motylki wybrały się wyposażone w „lornetki chmurołapki” . Okazały się one  idealne do wyszukiwania chmur o ciekawych kształtach – dzięki nim Motylki dojrzały chmury w kształcie serca, statku , lizaków a nawet… waty cukrowej.  Tak apetyczne obłoczki zainspirowały przedszkolaki do stworzenia własnego, chmurkowego deseru z niebieskiej galaretki i twarożku.  Smak tego smakołyku okazał się iście niebiański, a Motylki nadal bujając w obłokach namalowały przepiękne i pełne chmur obrazki. Było naprawdę chmurzyście, zresztą – zobaczcie sami!