Ubaw po pachy w Beskidzie Makowskim |
W czasie weekendu w dniach 17-19 lutego, grupa sześciu zapaleńców pod wodzą sora Marka Goliszka, wyruszyła na podbój gór w Beskidzie Makowskim. Mimo początkowych trudności o godzinie 14 byliśmy już na szlaku. Pogoda nam nie dopisywała, mimo to brnęliśmy przez metrowe zaspy śniegu. „Mieliśmy ubaw po pachy” (jak powiedział Tomasz K.). Przez całą drogę nie straciliśmy ani jednego członka ekip, co nie było wcale łatwe . Wszyscy uczestnicy wyprawy byli bardzo zadowoleni. Na pewno będziecie mogli nas spotkać na innych tego typu eskapadach. Do zobaczenia na szlaku...
Aleksander Kawa 1A LO
"Ubaw po pachy" w fotoobiektywie:
|